Ani szkoły, ani życia, ani tego, że facet je robi w chuja. Rozmawiamy dalej, a ja nie mogę przestać myśleć o tym innym świecie, w którym gimnazjalistki na amfetaminie stają się dziewczynami do towarzystwa. W którym seks jest normalną walutą, a ecstasy za piętnaście złotych – zwyczajnym sposobem na podryw. Sandra, elegancka

... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 54 Wiek 2 lata Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4388 Jestem na cyklu Shock + Storm. Wiem, że używki podczas cyklu to wielki błąd. Raz z rana (ok. za***ałem sobie w nos, wcześniej wypiłem storma. Wszystko git. (ok. )wypiłem Shocka o trening, a po treningu storm. Po jakimś czasie zauważyłem że mój penis jest bardzo mały, a jądra są dość mocno skurczone. Czy to normalne ??? Czy po paru dniach wszystko dojdzie do normy ??? ... domer Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 5419 Napisanych postów 71287 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 724507 Amfetamina jest środkiem psychostymulującym, który wpływa na długotrwałe pobudzenie organizmu. Zaliczana jest do narkotyków. Jej posiadanie jest zabronione. Powoduje ona niewielkie uzależnienie fizyczne. Jednak uzależnienie psychiczne jest już znaczne. Ma ona postać gorzko-cierpkiego proszku, najczęściej o białym kolorze. Spotykana jest również o zabarwieniu jasno-brązowym. Spotkać można również formę tabletek lub przezroczystych kryształków. Jej wpływ na organizm człowieka odczuwalny jest już po kilku minutach, stosując ją przez śluzówkę nosa. Spożywana doustnie zaczyna działać po kilkunastu minutach. Efekty jej działania mogą się utrzymywać około 2-3 godziny. Jednak wiele zależne jest do dawki. Wpływa ona między innymi na powstanie stanów euforycznych, silne pobudzenie, brak apetytu, zmniejszoną potencję, zanik samokontroli. Przedawkowanie tego narkotyku może skutkować zapaścią, a nawet śmiercią w wyniku arytmii lub zawału serca. Zdecydowanie efektem stosowania amfetaminy może być jej wpływ na penisa i jądra, powodując brak erekcji, spadek libido, jak i zmniejszenie jąder. Narkotyki zdecydowanie wpływają negatywnie na nasz organizm i ich spożycie nie jest zalecane. Moderator działu Odżywianie Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Ekspert Szacuny 133 Napisanych postów 7128 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 24841 Możliwe, że mieszanka tego wszystkiego miała taki wpływ na penisa. Ciężko mi powiedzieć, czy wróci do normy. Wcześniej się z tym nie spotkałem, może ktoś inny więcej na temat się wypowie. Jako przeciwnik narkotyków podsyłam Ci link Na rozkminke. Pzdr.. Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne; groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet. ... Znawca Szacuny 42 Napisanych postów 3680 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 36374 Normalna reakcja po amfetaminie shock i storm nie mialy tutaj nic do gadania. Teraz sie tym martwisz ? trzeba bylo pomyslec zanim sobie przypudrowales nos, eh te dzieci ;s ... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 1731 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23307 ma wpływ i to duży, pod wpływem wzwód może być niemożliwy, ale takie skutki powinny przejść to samoistnym 'wymyciu' się tego shit'u z ciała. btw: feta i siłka to przyjaciele :D ... Ekspert Szacuny 133 Napisanych postów 7128 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 24841 Ale na krótką metę. Amfetamina utrzymuje się z organizmie 72h. Pzdr.. Wiesz co, spróbuj szczeknąć, jedno jest pewne; groźny to ty jesteś, ale tylko przez internet. ... Początkujący Szacuny 15 Napisanych postów 1731 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23307 to żart oczywiście :P chwilowy przypływ siły nie jest wart konsekwencji ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20480 Napisanych postów 69846 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570698 Normalne. Wielu użytkowników tego środka ma takie objawy. ... Znawca Szacuny 42 Napisanych postów 3680 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 36374 Objawy objawami, ale zeby wpasc na genialny pomysl, aby isc cwiczyc pod wplywem amfetaminy, jest godny pochwaly, trzeba miec naprawde slaba wyobraznie ;/

Obowiązek alimentacyjny bywa nierzadko podłożem bardzo poważnych konfliktów. Najczęściej dotyczy dzieci, a więc z reguły im niższa wysokość świadczenia, tym mniejszy poziom zabezpieczenia interesów dziecka. Czasem jednak wysokość alimentów – z różnych względów – jawi się jako zbyt wysoka. Co zrobić, żeby obniżyć Poważne zatrucie amfetaminą w wyniku przyjęcia dawki, której organizm nie jest w stanie tolerować, daje kilka charakterystycznych objawów. Sprawdź, jak rozpoznać przedawkowanie amfetaminy i jakie kroki podjąć w celu ratowania osoby pod wpływem narkotyku. Objawy przedawkowania amfetaminy Każda osoba może zareagować na narkotyk w inny sposób. Wpływ narkotyku na organizm czasami zależy od jego kondycji, występujących chorób oraz przyjęcia wraz z amfetaminą innych stymulantów. Zatrucie amfetaminą może dawać różne objawy, wśród których znajdują się: - Znacznie podwyższona temperatura ciała – związane z nią poty mogą spowodować niebezpieczne odwodnienie organizmu. - Napady drgawkowe – spowodowane poważnymi problemami neurologicznymi. Czasami drgawki mogą zagrażać życiu lub powodować groźne (i trwałe) uszkodzenia, dotyczące np. mózgu. - Gwałtowny puls – jest stanem zagrażającym zdrowiu i życiu, gdyż może uszkodzić naczynia krwionośne, spowodować zawał albo wylew krwi do mózgu. - Bardzo szybka praca serca – może nieść ze sobą wiele komplikacji, a nawet przyczynić się do wystąpienia ataku serca. - Nieregularny oddech lub problemy z oddychaniem – skutkuje niewystarczającą ilością tlenu we krwi (stan ten objawia się poprzez sine, niebieskawe zabarwienie ust lub paznokci). - Dreszcze – bardzo typowe przy przedawkowaniu narkotyków. Często stanowią wczesny (i bardzo ważny) sygnał, że doszło do zatrucia stymulantem. - Zaburzenia poznawcze – np. mętlik w głowie, omdlenia czy utrata świadomości. - Niekontrolowany niepokój – po przedawkowaniu amfetaminy osoba, która sięgnęła po środek, może zachowywać się w sposób niespokojny, jest pobudzona, nie potrafi wytrwać w jednej pozycji. Jeśli ten stan będzie się u niej pogłębiał, może okazywać wrogość i agresywne nastawienie do otoczenia. - Utrata koordynacji – to bardzo poważny objaw przedawkowania. Manifestuje go osłabienie mięśni, nieporadność, trudności w sformułowaniu wypowiedzi i wyraźnym mówieniu. - Psychoza amfetaminowa – objawia się urojeniami, halucynacjami, zaburzeniami myślenia, hiperaktywnością, poczuciem bycia prześladowanym lub paniką. Zachowanie podczas psychozy przypomina schizofrenię. Niebezpieczeństwo pojawienia się tych objawów dotyczy nie tylko osoby, która przedawkowała, ale także jej otoczenia, kiedy np. ktoś pod wpływem amfetaminy wierzy, że inni chcą mu zrobić krzywdę, więc próbuje zaatakować pierwszy1. Zatrucie amfetaminą – leczenie Jeżeli ktoś w Twoim otoczeniu ma objawy przedawkowania amfetaminy, natychmiast wezwij karetkę. Nie możesz z tym zwlekać, chociaż się boisz się, że dana osoba „wpadnie” z zażywaniem nielegalnych substancji. Skutki przedawkowania są groźne dla zdrowia i życia, a obowiązkiem świadków zdarzenia jest ratowanie ofiary narkotyku. Po przedawkowaniu amfetaminy do podawanych leków należą benzodiazepiny (działają przeciwlękowo, uspokajająco, przeciwdrgawkowo) czy antykonwulsanty2. W warunkach domowych nie jesteś w stanie podać środka, który jest „odtrutką dla amfetaminy”, tutaj potrzebny jest lekarz. Przy zatruciu narkotykami potrzebna jest natomiast pierwsza pomoc przedmedyczna. Jeśli u odurzonej osoby nie wyczuwasz oddechu, musisz zacząć masaż serca! Jak możesz jeszcze pomóc przed przyjazdem pogotowia? W celu obniżenia temperatury ciała przygotuj chłodną kąpiel lub okłady z lodu. Dopilnuj także, aby osoba pod wpływem narkotyków dużo piła oraz nadzoruj, czy jest bezpieczna i czy jej stan się nie pogarsza2. Jedynym skutecznym środkiem zapobiegawczym wobec przedawkowania amfetaminy jest narkotykowa abstynencja. Jeśli nie masz pewności, czy ktoś Ci bliski przyjmuje amfetaminę i trzeba mu pomóc, użyj pasków Amfetamina STRIP, które pozwalają wykryć obecność narkotyku w moczu. Im wcześniejsza będzie interwencja, tym łatwiej będzie Ci udzielić wsparcia. Piśmiennictwo: 10 Amphetamine Overdose Symptoms You Should be Aware Of, dostęp: Amfetamine Abuse and Intoxication, Patient, dostęp:
\n\nco zrobić żeby stanął po amfetaminie
„Zerkałam na niego, rozważając, jak powinnam się zachować. Co zrobić, żeby stanął i dał mi wysiąść? Czy mam się wściec i na niego nawrzeszczeć, czy lepiej być opanowaną i uprzejmą? Postanowiłam spróbować obojętności i chłodu. To zwykle działało na mężczyzn jak kubeł zimnej wody”.

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-10-05 22:29:54 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2013-11-06 16:15:57) laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Temat: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątek 2 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:36:43 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?błagam o pomoc, bo nie wiem co zrobić. boję się o nią. 3 Odpowiedź przez Szczesciara19 2013-10-05 22:45:44 Szczesciara19 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Przyszła Mama :) Zarejestrowany: 2013-07-15 Posty: 816 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego... Moja Kruszynka CAŁY MÓJ ŚWIAT ! 4 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:50:34 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...wiem, rozumiem to. Ale niektórzy(bo również dałam post na innym forum) piszą, że po prostu ta amfetamina nie zeszła. Problemów z sercem Ona nie ma. I obiecała mi, że już nigdy nie weźmie żadnej takiej substancji, ponieważ źle się czuła, choć brała takie rzeczy jak kokaina, mdm(czy jakoś tak), mefedron i chyba tyle, przynajmniej tyle mi wiadomo. Nic po kablach nie daje. A wcześniej zupełnie gorzej się czuła, tak do około 13, a teraz tylko to serduszko i spać jej się chce, bo w końcu spała tej nocy tylko dwie godziny. 5 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 22:51:56 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Szczesciara19 napisał/a:Najpierw ćpa a potem boi się o swoje życie ? Coś nie tak... To jest oczywiste, że narkotyki przyśpieszają bicie serca. I w ogóle mogą zrobić bardzo dużo złego...Dużo w życiu przeszła i najpierw coś robi, a potem myśli... trzy razy próbowała się zabić przedawkowaniem tabletkami, ale spanikowała. 6 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:06:58 Ostatnio edytowany przez Paweł-1979 (2013-10-05 23:08:13) Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest na nieciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty.. "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 7 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:09:51 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Uczucie kołatania serca to jest typowy objaw przy tym świństwie ..4 kreski to około 0,5 grama na raz, to jest bardzo dużo, koleżanka jest nie ciekawym etapie, duże prawdopodobieństwo że jest uzależniona ,jak najszybciej do specjalisty..ale nic jej nie będzie? po prostu nie tyle, co przyjaciółka się boi... ale ja czuję się taka bezradna, bo czytam o tym wszystkim, a na jednym forum coś innego, na drugim coś innego, a ja NIC nie wiem. dziękuję za odpowiedź 8 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:19:42 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna? "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 9 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-05 23:22:17 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś stało. 10 Odpowiedź przez N4VV 2013-10-05 23:23:32 N4VV Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-25 Posty: 2,502 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Po 6 browarach też miałbym kołatanie serca, a jestem, bądź co bądź, odporniejszy przez trening. 11 Odpowiedź przez Paweł-1979 2013-10-05 23:46:38 Paweł-1979 Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-26 Posty: 3,457 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Paweł-1979 napisał/a:Jest na dobrej drodze by coś jej się stało , różne są skutki po takich dawkach , bardzo często odwodnienie , mózg nie pracuje prawidłowo a chemia dobija wątrobę i trzustkę , pomijam fakt że często do tych dawek dilerzy dodają różne proszki (do prania,pieczenia ,aspirynę) Jak myślisz ,czy ktokolwiek ci tu napisze że koleżanka jest bezpieczna?szczerze to na to właśnie liczę... jest po prostu jedyną osobą, która mi została na tym świecie. nie chce jej stracić, ani żeby jej się coś musisz ją przekonać do detoksu, i to jak najszybciej. To ścierwo bardzo szybko uzależnia i jeszcze szybciej prowadzi do nieodwracalnych dysfunkcji organizmu . Do puki nie odnajdzie drogi do trzeźwości ,niech dużo pije wody (mimo braku łaknienia) i odżywia się .. Tyle mogę doradzić... "Ce­lem nasze­go życia nie po­win­no być po­siada­nie bo­gac­tw, lecz bo­gac­two bycia."- 12 Odpowiedź przez Katarzynka82 2013-10-06 00:10:01 Katarzynka82 Zbanowany Nieaktywny Zawód: Wolny zawód Zarejestrowany: 2013-08-19 Posty: 818 Wiek: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki. Jestem wierna tak jak ty mi. 13 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-06 00:14:38 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizm 14 Odpowiedź przez WitchQueen 2013-10-06 09:44:47 WitchQueen Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-16 Posty: 2,301 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Najpierw sprać koleżankę a następnie zawlec na detox .Wizyta u specjalisty od uzależnień musowa ,może wtedy mózgiem dziewczyna ruszy jak na własne życzenie rujnuje swój organizmJak ona wciąga pół grama jak odkurzacz, to sama mózgiem już nie ruszy. Moim zdaniem też należy złapać za bety i na odwyk zaciągnąć. Najlepiej daleko od miejsca zamieszkania. "Si vis pacem - para bellum" 15 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:32:49 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych ilościach. 16 Odpowiedź przez Wielokropek 2013-10-06 12:40:55 Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? A gdybyś skierowała swe kroki do poradni ds uzależnień i tam zapytała s p e c j a l i s t ó w? Oni najlepiej rozwieją lub potwierdzą Twe wątpliwości na temat skutków zażywania narkotyków i możliwości pomocy koleżance (?). Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 17 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 12:45:14 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka substytutów. " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 18 Odpowiedź przez laidcommeunpou 2013-10-06 12:59:47 laidcommeunpou Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? madzia0900 napisał/a:laidcommeunpou napisał/a:a obejdzie się bez żadnych odwyków? powiedziała mi jak właśnie się źle czuła, że nigdy tego nie ruszy, pod wpływem amfetaminy też mi tak mówiła, dzisiaj również mi tak powiedziała. Może ona nie ćpa codziennie, co dwa tygodnie-miesiąc, ale jak już bierze to w dużych czy obejdzie sie bez odwyków zależy od niej , czesto jest tak że zadne terapie ani odwyki nie pomagają - jedyną metodą jest samemu zauważenie złego wpływu na organizm a przede wszystkim na jest taka niestety że to czesto prowadzi na dno jednak bardzo subtelnie i nie sama mowi ze nie chce wiecej to niech się tego trzyma tylko niech nie szuka że ma silną wolę i wiem, że jeśli znajdę(albo sama znajdzie) super motywację, to nie tknie tego już nigdy. Chociaż samą motywacją powinno być to, że już przynajmniej nie będzie się wyniszczała... a o odwyku mówiłam jej dawno, jak jeszcze twierdziła, że np. musi wziąć fete albo inne tego rodzaju produkty to stwierdziła, że chętnie by poszła, ale jak ktoś wspomniał wyżej: "Dokładnie tylko detoks oby policja się nie czepiła bo nasza ustawa antynarkotykowa jest chora miast leczyć wsadza się do paki." zamiast pomóc, pogrążają bardziej dlatego żadnych odwyków. 19 Odpowiedź przez madzia0900 2013-10-06 13:59:26 madzia0900 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-22 Posty: 32 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? nie no policja się za "detoks" nie czepi tylko co najwyżej za posiadanie także czill " Nie ważne skąd idziesz,ważne dokąd zmierzasz. " 20 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 17:14:48 Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę... co prawda debilizm już się z nich wylewa i nie wiem czy takim się jeszcze pomoże, niektórzy są starsi o 20 lat ode mnie, inni około mojego wieku, młodsi, starsi. Tylko to są już ludzie z dużym stażem, ćpają kilka, kilkanaście lat to ścierwo. I ja się chycę czasem, za co się wstydzę, ale lubię poczuć czasami ten stan. Jednak nie mam problemu z uzależnieniem bo robię to tylko raz na jakiś czas, ostatnio miałam rok przerwy. Powiem szczerze z mózgu robi gówno a z organizmu wrak, jak Twoja przyjaciółka lubi przyćpać sobie raz na jakiś czas to niech nie przesadza. Po co od razu tyle zjadać tego na raz? Wszystko dla ludzi ale z umysłem. 21 Odpowiedź przez mortisha 2013-10-07 17:27:16 mortisha Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-10-04 Posty: 2,607 Wiek: Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co 22 Odpowiedź przez Patunia 2013-10-07 19:51:03 Ostatnio edytowany przez Olinka (2013-10-07 20:01:57) Patunia Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 21 Wiek: 21 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? mortisha napisał/a:Patunia napisał/a:W moim otoczeniu większość znajomych wali moc dzień w dzień. Są ojcami, mężami, niektórzy mają pracę ... . Ten tekst "niektórzy mają prace" mnie powalił aż prawie monitor oplułam .No podziw dla nich ,nie ma co Bo wiesz, wulgaryzm w nochal co godzinę i jeszcze będąc takim ćpunem miej prace, to musi być kozak hmm, znałabyś tych ludzi zrozumiałabyś, o co chodzi. 23 Odpowiedź przez BadzZeMna 2013-11-05 19:23:32 BadzZeMna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-05 Posty: 9 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? laidcommeunpou napisał/a:Nie wiem, czy dobrze dobrałam temat, wątek i miejsce mojego wypisywania, ale potrzebuję szybko odpowiedzi, rady związanej z koleżanką. Zalogowałam się specjalnie aby się tylko zapytać nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na takie pytanie. Moja koleżanka ćpa amfe... wczoraj brała około godziny 23 cztery takie w sumie nieduże kreski (4-6 cm tak na oko) byłam przy tym. to znaczy jedną wzięła jakoś o 19 druga około 21 trzecia właśnie około 23 i ta czwarta to była taka malutka pare milimetrów bo to była resztka. przyszła do mnie na noc u mnie byłyśmy jakoś po 24 i ona poszła spać o 8 rano i wstała o 10 oczywiście ja wraz z nią bo wolałam jej na wszelki wypadek pilnować bo nie znam się na tym i nie wiem co jest po tym jak sie po tym czujesz i tak dalej. No i wstała taka w sumie ogłupiona ale wydaję mi się że przez te tylko 2 godziny snu a potem normalnie ze mną rozmawiała. aa i jeszcze wymiotowała w nocy dość długo bo wypiła chyba z 5 albo 6 piw. o 13 jakoś znikly jej źrenice wielkości pięciozłotówek i miała normalne a potem jeszcze jak coś zjadła to zwymiotowała pare razy ale to się po godzince jakoś już uspokoiło i normalnie jadła. jednak przez cały czas biło jej szybko serce i co właśnie mnie martwi (od przyjścia do mnie do domu do tej pory) - napisała że do tej pory jej tak bije to serce i nie wie co robić. I ja też nie mam pojęcia czy to jest normalne czy też powiązane ze zmęczeniem i błagam Was o wypowiedzenie się na ten temat bo spokojnie nie usne a co dopiero ona. pomocy :(jeśli ktoś się na tym zna to proszę o odpowiedź. mam nadzieję, że dobrze zamieściłam ten wątekWydaje mi się, że wystarczy jak na pół godziny położy się rozluźni, i będzie głęboko oddychać. Jeśli nie przejdzie i będzie tak dłużej niż jeden dzień niech koniecznie zgłosi się to specjalisty. Ktoś na dole napisał, że 0,5 grama jest to dużo widzę, że raczej nigdy nie zażywał tego typu narkotyków i nie wie co jak działa, chociaż wiadomo każdy towar jest Twoja koleżanka modli się żeby ten towar co ona brała nie był trefny bo jeśli tak skutki mogą być tragicznie może nie teraz, ale po czasie wyjdą. Najlepiej niech idzie do 24 Odpowiedź przez anusia1174 2014-08-14 13:54:29 anusia1174 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-14 Posty: 1 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Moze wie ktos jakie efekty , skutki przynosi feta wciagana po browarach? Impreza , wszystko ok i nagle moj facet znika na dluzej w toalecie. Jest juz po 4 browarach... Toaleta... feta. Mija 5 moze 6 godz , duzo piwa i znow znika na fete... O tym ze znikal na fete dowiedzialam sie dzien pozniej. Nie mam pojecia co o tym myslec. Okazalo sie ze bral juz pare razy gdy nie dawal rady w pracy, gdy byl zmeczony... chore dla pracujemy tyle samo. Prosze o pomoc... Jaka? nie mam pojecia. Chcialabym wiedziec czy bierze dalej czy nie. Wiem zrenice... Tylko ze opinie o zrenicach sa inne na kazdym forum. Jak wygladaja gdy feta zaczyna dzialac? Jak dlugo dziala feta? jeden woreczek na 3 okazje... tak mowil. Prosze, ja musze poznac prawde.... 25 Odpowiedź przez Martainn 2014-08-20 12:50:01 Martainn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-08-05 Posty: 9,913 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone?Powoduje to, że człowiek nie odczuwa upojenia alkoholowego. Amfetamina działa od kilku do kilkunastu godzin zależy od dawki. Człowiek po amfetaminie zachowuje się w zasadzie normalnie. Amfetamina to nie żadne psychotropy i nie zmieniają postrzegania na tyle żeby człowiek dziwnie się zachowywał. Co najwyżej wyostrza zmysły i odczuwanie pewnych bodźców. Jak nie bierzesz i nie jesteś w "śródowisku" to możesz nie poznać, że ktoś przyjął amfetaminę. 26 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-23 22:33:26 Ostatnio edytowany przez Prinzessin_de (2014-08-23 22:36:28) Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Uczucie walenia serca to normalne przy amfie i może trwać nawet parę godzin. Mdlosci czy wymioty mogą wskazywać ze po prostu wzięła za dużo i dlatego może mieć i palpitacje serca lub mimiotiwala bo wypiłam za dużo(nie wiem jaka dawka jest dla niej normalna ). Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. 27 Odpowiedź przez Nocturn 2014-08-24 05:37:39 Nocturn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-01 Posty: 136 Wiek: 24 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? W zasadzie nie wiem sam co ona wciągnięciu "4" kresek ona nie ma prawa pewno nie jest to anfa tylko cos gorszego made in poland 28 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2014-08-24 07:58:26 Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: Amfetamina - czy zdrowie mojej koleżanki jest zagrożone? Ciężko mi powiedzieć co... Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Storyczyki cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Te piękne rośliny kupimy w niemal każdej kwiaciarni i sklepie ogrodniczym. Nie wszyscy wiedzą jednak, co zrobić, by rosły zdrowo i długo cieszyły oko kwiatami. Okazuje się, że nawet umierającego storczyka można przywrócić do życia i sprawić, by znów zakwitł. Oto genialny trik znaleziony na jednej ze szwedzkich stron.

Przedawkowanie amfetaminy może powodować zaburzenia wzroku i słuchu, arytmię a nawet zawał serca oraz psychozę amfetaminową. Przedawkowanie amfetaminy podawanej dożylnie może być przyczyną sinicy, zakrzepów i zatorów oraz wylewów podpajęczynówkowych. Jak udzielać pierwszej pomocy przy przedawkowaniu amfetaminy? Przedawkowanie amfetaminy, nawet, gdy pierwsza pomoc zostanie udzielona prawidłowo, może prowadzić do śmierci. Jednocześnie nie ustalono dawki śmiertelnej amfetaminy, bo intensywność jej działania zależy od cech osobniczych oraz od rozwoju tolerancji na ten narkotyk. Tolerancja na amfetaminę rozwija się powoli, a dawka przyjmowanego narkotyku może stopniowo zwiększać się, osiągając wartości kilkaset razy większe od dawek terapeutycznych. Niekiedy osoby uzależnione wstrzykują sobie do 15 g amfetaminy w ciągu doby bez widocznych objawów ostrego zatrucia, mimo że wyniki badań zatrucie wykazują. Przedawkowanie amfetaminy: objawy W przypadku przyjęcia dużych ilości amfetaminy mogą pojawić się zaburzenia wzroku i słuchu, arytmia a nawet zawał serca oraz psychoza amfetaminowa. Amfetamina podawana dożylnie może być przyczyną sinicy, zakrzepów i zatorów oraz wylewów podpajęczynówkowych. Objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego: tachykardia, ból w klatce piersiowej, nadciśnienie tętnicze, zapaść sercowo-naczyniowa (stan ostrej niewydolności krążenia połączona z nagłym spadkiem ciśnienia krwi, objawiający się silnym osłabieniem, uczuciem zamierania, często z utratą przytomności), skurcz naczyń, udar mózgu. Objawy ze strony układu nerwowego: niepokój, pobudzenie, drgawki, hipertermia, euforia, bezsenność. Objawy ze strony układu autonomicznego: rozszerzenie źrenic, pocenie się, nudności, drżenie, tachypnoe (przyspieszenia częstości oddechów). Przyczyną śmierci po przedawkowaniu amfetaminy jest najczęściej paraliż mięśni oddechowych lub zatrzymanie akcji serca w przebiegu groźnych zaburzeń rytmu lub niebezpieczne są połączenia amfetaminy z innymi psychostymulantami na przykład kokainą. Znane są z literatury przypadki zgonów po zażyciu np. tabletek UFO w mechanizmie ostrej niewydolności krążenia. Przedawkowanie amfetaminy: pierwsza pomoc Jeśli w twojej obecności ktoś przedawkował amfetaminę, wezwij pogotowie - dzwoń pod 999 lub 112. Jeśli przedawkowanie amfetaminy doprowadziło do utraty przytomności: ułóż go na podłodze twarzą do góry, udrożnij górne drogi oddechowe (odchyl głowę do tyłu), jeżeli nie oddycha przystąp do akcji reanimacyjnej: najpierw zrób masaż serca - 30 uciśnięć na klatkę piersiową w połowie mostka, przeprowadź oddychanie usta-usta (odchyl głowę do tyłu i podnieś brodę, zatkaj nos ściskając go kciukiem i palcem wskazującym, weź głęboki wdech, przyłóż usta do otwartych ust poszkodowanego i wdmuchuj powietrze, póki nie podniesie się klatka piersiowa (2 wdechy), powtarzaj czynności (30 uciśnięć i 2 wdechy) dopóki nie wróci oddech spontaniczny, lub do czasu przyjazdu profesjonalnej pomocy, jeśli oddycha, zapewnij jej ciepło i poczucie bezpieczeństwa, ułóż osobę w pozycji bocznej ustalonej. Wolność to moja najważniejsza zasada. uwolnij swoje myśli od szarego świata. Z ust moich z polotem obłok dymu wypada. na papier znów swoje myśli przekładam. 5. Nie mówię poważnie, jestem wymyślona. obraz mojej istoty to głowy twej choroba. świat zupełnie inny niż wszystko dookoła.
Używanie narkotyków wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, społecznymi, zdrowotnymi. Jednak mimo to, niektórzy decydują się na ich używanie. Nie zachęcamy nikogo do ich brania – najbezpieczniej tego nie robić. Jednak jeśli już się na to decydujesz, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach, aby móc zminimalizować ich niepożądanych wpływ na Twoje zdrowie oraz, żeby wzięcie nie doprowadziło do śmierci Twojej lub bliskiej Ci osoby. W Polsce posiadanie narkotyków jest nielegalne, jednak bycie pod ich wpływem nie jest przestępstwem. Dlatego, jeśli pod wpływem narkotyków poczujesz, że dzieje się z Tobą coś niedobrego lub zauważysz, że z osobą w Twoim otoczeniu jest coś nie tak, nie bój się wezwać pomocy (pogotowie 999 lub 112). Nie grożą Ci za to żadne konsekwencje obrębie nosa, krótko o amfetaminieTo silny stymulant. Euforia to raczej nie jej drugiej imię. Bardziej pasowało by słowo „napinka”. Działa już po kilku/kilkunastu sekundach, w zależności od sposobu przyjęcia. Nie powinna być koloru śnieżnobiałego. Amfetamina ma zabarwienie lekko żółte, bądź brązowożółte. Wyostrza koncentrację, pobudza ruchowo. Niby wszystko fajnie, ale… czynność której się oddasz może stać się na kilka godzin Twoim przekleństwem. Napięcie spowodowane amfetaminą często przeradza się w natrętne powtarzanie danej czynności (tj. rozczesywanie włosów, robienie makijażu, wyciskanie porów na twarzy/ciele, taniec, nakręcanie zegarka, rozkręcanie komputera i wiele wiele innych). Powiesz: ale będę wtedy rozmowny, zabawny. Nie chcemy nikogo martwić, ale to głównie osoba pod wpływem ma takie poczucie, lub inni rozmówcy, którzy są „po”. Nie sugeruj się historiami znajomych, czy znajomych znajomych – decydując się na amfetaminę zacznij od jak najmniejszej dawki i sprawdź jak na Ciebie działa. Zadbaj też o to, żeby się nie odwodnić. Pij regularnie wodę (najlepiej niegazowaną), ale nie więcej niż dużą szklankę (pół litra) na około 45 minut. Możesz też zaopatrzyć się w kwaśne cukierki, które uruchomią odruch wydzielania i przełykania śliny. W razie szczękościsku żuj gumę – pomoże to rozluźnić zaciśnięte mięśnie żuchwy. Staraj się nie mieszać amfetaminy z alkoholem. Pity przez cały czas działania amfetaminy (4-6 godzin) może spowodować omdlenia wynikające z zatrucia alkoholem, gdy amfetamina przestanie działać. Nie warto budzić się na oddziale szpitalnym. Jeśli zdecydujesz się na donosowe używanie amfetaminy – używaj dziurek od nosa zamiennie. Nie obciążaj tylko jednej – amfetamina podrażnia błonę śluzową w nosie, może powodować krwawienie. Jeśli pod wpływem amfetaminy zdecydujesz się na kontakt seksualny pamiętaj, że amfetamina może zadziałać dwojako: możesz pod jej wpływem nie być w stanie uzyskać erekcji lub erekcja nie ustąpi przez dłuższy czas, w skrajnym przypadku przez cały czas działania amfetaminy na Twój organizm. Amfetamina wzmaga też napięcie i seks może stać się próbą rozładowania tego napięcia, a nie przyjemnością.
2012-04-13, 13:37. 9. halucynacje po amfetaminiegratuje frajerni dodam, że feta była do lat 70 sprzedawana w usa na stacjach benzynowych, ale zakazano tego, gdyż kierowcy tirów umierali z głodu na trasie. halucynacje po fecie może wywołać psychoza amfetaminowa, czyli rozj***nie synaps poprzez zbyt częste zażywanie albo kilkudniowy
Narkotyki wśród młodzieży są coraz powszechniejszym zjawiskiem. Jeszcze 20 lat temu problem ten dotyczył tylko niektórych środowisk. Dziś „branie” stało się zjawiskiem niemal powszednim. W środowiskach młodzieżowych o narkotykach mówi się tak jak o innych używkach. W klasie, szkole, grupie towarzyskiej wszyscy wiedzą, kto i co bierze, i nikt specjalnie nie potępia osób zażywających narkotyki. Dane są przerażające: podobno co czwarty uczeń gimnazjum miał kontakt z marihuaną. Spis treści: Narkotyki - niebezpieczne i uzależniające Narkotyki - popularne nie tylko wśród młodzieży patologicznej Narkotyki - dla towarzystwa i w czasie nauki Narkotyki wśród młodzieży - co mogą zrobić rodzice? Narkotyki - sygnały, które powinny niepokoić Narkotyki - od incydentu do uzależnienia Rozmowa z dzieckiem o narkotykach Test na narkotyki - test zaufania Narkotyki - pomoc specjalistów Narkotyki - leczenie uzależnienia Narkotyki w świetle prawa Narkotyki - niebezpieczne i uzależniające Niemal każdy młody człowiek doskonale orientuje się w rodzajach narkotyków, wie, jakie jest ich działanie, gdzie je kupić. Badania przeprowadzone w końcu 2008 r. wśród gimnazjalistów i licealistów dowodzą, że prawie każdy uczeń otarł się o sferę narkotyków. Nie znaczy to, że każdy brał, tylko że choć raz stanął wobec wyboru: spróbuję albo nie. Marihuana, ecstasy, amfetamina, niektóre leki sprzedawane bez recepty – to środki odurzające, po które najczęściej sięgają młodzi Polacy. Czytaj: Marihuana lecznicza pomaga w leczeniu dzieci? Matki walczą o legalizację Niektórzy twierdzą, że na załatwienie „działki” potrzebują godzinę. Większości nie zabiera to więcej niż dobę. Aż 23 proc. 17–18-latków przyznaje, że bez trudu zdobywa konopie, 17,5 proc. mówi tak o amfetaminie. Niebezpieczne są dopalacze (mimo zakazu nadal dostępne), gdyż nie wiadomo, jaki naprawdę jest ich skład i jakie skutki działania: to np. „kadzidełka”, które pali się jak papierosy, „sól do kąpieli”, która jest odurzającą substancją do wdychania. Sprawdź również: Czy twoje dziecko bierze NARKOTYKI? Jak to poznać? Narkotyki - popularne nie tylko wśród młodzieży patologicznej Problem w takim samym stopniu dotyka dzieci z rodzin uważanych za patologiczne, jak i z tzw. dobrych domów. To młodość, a zwłaszcza dojrzewanie sprawia, że nałogiem najbardziej zagrożeni są uczniowie szkół gimnazjalnych, średnich i studenci. Młodzi ludzie w wieku 14–20 lat przechodzą najtrudniejszy etap rozwoju emocjonalnego. Dokąd po pomoc? Ogólnopolski Antynarkotykowy Telefon Zaufania Narkotyki – bezpłatny numer: 0 800 199 990 (codziennie w godz. 16–21)Internetowa poradnia antynarkotykowa Już sama burza hormonalna wynikająca z fizjologicznych przemian w organizmie potrafi dać się nastolatkowi we znaki. Ponadto młody człowiek musi niekiedy zmierzyć się z wygórowanymi oczekiwaniami ambitnych rodziców, wymaganiami nauczycieli, wreszcie odnaleźć się w grupie rówieśniczej. A na koniec wejść w dorosłość i udźwignąć odpowiedzialność, jaka jest z nią związana. Trudno temu wszystkiemu sprostać, gdy ma się zaledwie kilkanaście lat. Pokusa drogi „na skróty” jest spora i dość łatwo na nią zboczyć. Dla jednych narkotyki to sposób radzenia sobie z emocjami, dla innych ucieczka od domowego ogniska, prozy życia. Od rodziców, z którymi nie znajdują wspólnego języka i od przesadnie opiekuńczych. Uciekają przed agresją, ojcem alkoholikiem, biedą, kłótniami. Czasem jest to sposób na szukanie własnej drogi, innym razem bunt przeciw zastanym normom. Czytaj: Co robić, gdy dziecko wagaruje? Pierwsza miesiączka – ważny moment w życiu nastolatki Narkotyki - dla towarzystwa i w czasie nauki Branie narkotyków coraz częściej ma charakter towarzyski. Zwiększa się liczba młodych ludzi zażywających je weekendowo, by uatrakcyjnić spotkanie na imprezie. Często młodzież próbuje narkotyków na wakacjach. Sprzyja temu wyrwanie się spod kontroli rodziców, nowe znajomości. Zwykle sięga wtedy po różne środki rozluźniające – od marihuany po heroinę. Wśród młodzieży szkolnej i studenckiej modne są też narkotyki pobudzające jak amfetamina, które dają „kopa” do nauki przed klasówką, egzaminem albo do pracy. Czytaj: Trudny okres dojrzewania: jak radzić sobie z buntem dorastającego dziecka? Narkotyki wśród młodzieży - co mogą zrobić rodzice? Nie ma prostych i skutecznych recept, które pozwoliłyby uchronić dziecko przed narkotykami. Mimo ogromnego wysiłku rodziców nieraz się to nie udaje. Czasem chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej bierze górę, a próby ograniczenia w tym zakresie kończą się niepowodzeniem. Jedno jest jednak pewne: im lepszy kontakt z dzieckiem, tym większa szansa, że nie da się namówić na narkotyki. Kamila Gryn, psycholog, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii Jeżeli towarzyszymy dziecku w codziennym życiu, łatwiej nam zauważyć, co je cieszy, jakie ma problemy, z czym sobie nie radzi. Możemy na bieżąco uczyć stawiania czoła wyzwaniom i radzenia sobie w trudnych sytuacjach, również takich, gdy ktoś proponuje narkotyki. Z nastolatkiem trudniej znaleźć wspólny język, ale ważne jest, aby młody człowiek wiedział, na co się zgadzamy, na co nie. Nie jest to łatwe, bo z jednej strony trzeba szanować prawo dorastającego dziecka do własnych wyborów, z drugiej – należy jasno określić obowiązujące w domu zasady, w tym dotyczące stosowania środków odurzających. Trzeba być konsekwentnym, aby dziecko liczyło się z rodzicami i wiedziało, że ustalone normy w ważnych sprawach muszą być respektowane. Pamiętajmy jednak, że zarówno pozostawienie młodemu człowiekowi zbyt dużej wolności, jak i nadmierna opiekuńczość nie sprawdzają się. Dlatego starajmy się zrozumieć i akceptować świat młodych, a w sprawach błahych przestańmy z dzieckiem walczyć. Podstawą dobrych kontaktów jest rozmowa i zachęcanie do swobodnej wymiany poglądów. Nie wolno jednak wygłaszać moralizatorskich pouczeń i wciąż krytykować. Wysłuchaj, gdy dziecko chce ci coś powiedzieć, czuje się bezradne, skrzywdzone. Nie bagatelizuj jego problemów, tylko staraj się je zrozumieć i mądrze doradzić. Wtedy zdobędziesz zaufanie. Nie unikaj tematów trudnych. Znajdź okazję, np. wzmianka w gazecie, by porozmawiać o narkotykach, przekonaj o ich szkodliwości, używając rzeczowych argumentów. Badania wykazują, że odnoszenie się w rozmowie do spotkanego na ulicy narkomana nie odnosi skutku. Bo młodzież biorąca narkotyki na imprezie nie utożsamia się z kimś takim. Dołóż wszelkich starań, by sytuacji, w których dziecko mogłoby sięgnąć po narkotyki, było jak najmniej. Uprzedź, żeby na imprezie nie rozstawało się ze swoją szklanką (puszką) z napojem, bo ktoś może wrzucić mu coś do płynu. Czytaj: Czy można pić alkohol kiedy dziecko jest pod naszą opieką? Narkotyki - sygnały, które powinny niepokoić Mimo wychowawczych wysiłków dorastające dzieci rzadko zachowują się tak, jakbyśmy tego chcieli. Spędzają więcej czasu poza domem, mają swoje sprawy. Mają do tego prawo. Dlatego gdy młody człowiek woli pójść na imprezę zamiast na kolację do cioci, nie sprzeciwiaj się. To nie musi jeszcze oznaczać, że bierze narkotyki. Są jednak sytuacje, których bagatelizować nie wolno. Czytaj: Dowiedz się jak zaszczepić umiar w dziecku, które chce być modne Niepokoić powinna każda zmiana zachowania: dziecko oddala się od ciebie, nie chce rozmawiać, kręci, mimo że dotychczas mieliście ze sobą dobry kontakt. opuszcza się w nauce, wagaruje, zaniedbuje dodatkowe zajęcia. jest rozdrażnione, pobudzone lub ospałe, ma nadmierny apetyt albo nie chce jeść. znika często z domu, nie mówiąc, dokąd idzie, potem pod byle pretekstem zamyka się w swoim pokoju. nie chce przedstawić nowych znajomych. w dyskusjach kwestionuje szkodliwość narkotyków wśród młodzieży. znajdujesz przy nim fifkę, biały proszek, maleńkie torebeczki ze strunowym zamknięciem, leki, strzykawki, czujesz w pokoju dziwny zapach. Narkotyki - od incydentu do uzależnienia Choć wśród czynników większego ryzyka wymienia się uzależnienia w rodzinie, bliski kontakt z osobami nadużywającymi narkotyków, przemoc w rodzinie, nieumiejętność radzenia sobie z problemami, należy pamiętać, że po narkotyk może sięgnąć każde dziecko. Większość nastolatków próbuje z ciekawości, bo inni biorą. I najczęściej na incydencie się kończy. Czasem jednak taka zabawa prowadzi do uzależnienia. Problem w tym, że narkotyki działają podstępnie. Osobie, która z nimi eksperymentuje, wydaje się, że może bez nich żyć. Tymczasem sięga po nie coraz częściej i bierze coraz większe dawki. Dzieje się to stopniowo, dlatego pierwsze sygnały, że narkotyk staje się problemem, łatwo zignorować. Czytaj: Przemoc w szkole - co zrobić, gdy dziecko jest ofiarą agresji w szkole? Rozmowa z dzieckiem o narkotykach Gdy podejrzewasz, że dziecko próbuje narkotyków, od razu zareaguj, gdyż problem sam się nie rozwiąże. Zacznij od rozmowy, ale nie podejmuj jej pod wpływem emocji ani wtedy, gdy dziecko jest odurzone. Zamiast się awanturować, szukać winnych wśród kolegów, spokojnie wysłuchaj bez względu na to, czy będzie mówiło prawdę, czy nie. To szansa, żeby nastolatek się otworzył. Może ma jakiś problem i czekał, aby ci o nim powiedzieć. Okaż zrozumienie i szacunek. Może jesteście dopiero na początku trudnej drogi wychodzenia z narkomanii i dziecko będzie potrzebować twojego wsparcia? Najpewniej nastolatek nie przyzna się, że brał, będzie zapewniał, że znaleziony narkotyk należy do kolegi lub przysięgał, że to tylko jeden raz. Czytaj: Przeczytaj jak odnaleźć się w roli rodzica gimnazjalisty Test na narkotyki - test zaufania Zawsze możesz skorzystać z testu na narkotyki w moczu (kupisz bez recepty w aptece). Najlepiej wybierz taki, który reaguje na kilka substancji. Przed użyciem dokładnie przeczytaj instrukcję, bo testy różnią się od siebie. Nie zachowuj się jednak tak, jakby twoim celem było udowodnienie dziecku, że bierze. Gdy wynik będzie ujemny, okaż, jak bardzo się cieszysz, że alarm był fałszywy. Jeśli twoje przypuszczenia potwierdzą się, ale uznasz, że był to tylko incydent, daj dziecku szansę. Porozmawiaj o zagrożeniach, jakie niosą ze sobą narkotyki, i o manipulacji towarzystwa, w jakim się znalazło. Ustalcie nowe zasady dotyczące np. godzin powrotu do domu, samodzielnych wyjazdów. Stosuj regułę „ograniczonego zaufania”, od czasu do czasu powtarzając testy, dopóki nie upewnisz się, że już wszystko jest w porządku. Narkotyki - pomoc specjalistów Jeżeli niepokojące objawy utrzymują się i/lub kolejne testy wykazują, że dziecko bierze narkotyki, najlepiej jak najszybciej udać się do poradni leczenia uzależnień (bez skierowania). Pracujący tam psycholodzy i psychiatrzy zajmują się nie tylko leczeniem, ale też profilaktyką narkomanii, więc nie obawiaj się, że pójście do takiej przychodni przyklei twojemu dziecku łatkę narkomana. Na podstawie szczegółowego wywiadu i testów psychologicznych specjalista dokona rzetelnej diagnozy, która pozwoli stwierdzić, czy młody człowiek jest jeszcze zagrożony uzależnieniem, czy już wpadł w nałóg i wymaga leczenia. Pierwszym krokiem w terapii jest zwykle spisanie „kontraktu rodzinnego”, w którym określane są zarówno wymagania rodziców wobec dziecka, np. dotyczące wychodzenia z domu, jak i postulaty nastolatka, np. rodzice nie będą przeszukiwać kieszeni. Młodzieży proponuje się udział w zajęciach warsztatowych (służą wzmocnieniu poczucia własnej wartości, uczą funkcjonowania w grupie). Gdy problem jest większy, konieczna może być psychoterapia grupowa i indywidualna. Niezależnie od przyczyny problemu warto, by rodzice zaangażowali się w proces terapii. To często dla nich niełatwe wyzwanie – muszą otwarcie mówić o trudnych sprawach, przyznać się do błędów i wesprzeć dziecko w leczeniu, np. pomagając w pokonywaniu trudności i zachęcając do leczenia. Odpowiednie zaangażowanie rodziców może na tyle zmotywować dziecko, że trudniej mu będzie odpuścić sobie w chwilach zwątpienia. Narkotyki - leczenie uzależnienia Jeśli mimo leczenia w poradni młodemu człowiekowi nie udaje się utrzymać trwałej abstynencji, lekarz może skierować do ośrodka stacjonarnego (zmiana środowiska bywa pomocna w zerwaniu z nałogiem). Leczenie tam trwa od 6 miesięcy do 2 lat i jest bezpłatne. Trudność z odstawieniem narkotyków zmusza nieraz lekarza do sięgnięcia po leki. Czasem można poprzestać na detoksykacji (odtruwanie organizmu łagodzi objawy abstynencji i trwa ok. 10 dni). Gdy zespół abstynencyjny jest bardzo silny, a pacjent niegotowy do całkowitego odstawienia narkotyków, stosuje się terapię substytucyjną (podawane preparaty działają podobnie jak narkotyk, ale nie odurzają, a przy tym eliminują dolegliwości wynikające z odstawienia). Wychodzenie z nałogu może trwać całe lata. Wymaga od chorego i jego rodziny cierpliwości i konsekwencji. Należy przyjąć do wiadomości, że narkomania to przewlekła choroba, której nie da się całkowicie wyleczyć. Dlatego uzależnieni niekiedy wracają do nałogu, który rujnuje im zdrowie i nierzadko prowadzi do tragedii. Wypadają z ról społecznych, mogą mieć konflikty z prawem. Narkotyki w świetle prawa Za posiadanie narkotyków grozi kara od 3 do 5 lat więzienia i grzywna. Produkcja narkotyków jest zagrożona karą więzienia do 3 lat i grzywną. Handel narkotykami jest zagrożony karą więzienia do 10 lat. Udzielanie, nakłanianie do użycia narkotyków grozi więzieniem do 5 lat. (Podstawa prawna: Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 r.) Rozwiąż test miesięcznik Zdrowie
D1uCg.
  • 1z72ggi530.pages.dev/389
  • 1z72ggi530.pages.dev/71
  • 1z72ggi530.pages.dev/259
  • 1z72ggi530.pages.dev/131
  • 1z72ggi530.pages.dev/216
  • 1z72ggi530.pages.dev/133
  • 1z72ggi530.pages.dev/289
  • 1z72ggi530.pages.dev/268
  • 1z72ggi530.pages.dev/235
  • co zrobić żeby stanął po amfetaminie