Find Hanka Ordonówna – Miłość ci wszystko wybaczy lyrics and search for Hanka Ordonówna. Listen online and get new recommendations, only at Last.fm
Tekst piosenki: Po czem poznać, nie wiem, coś się w oczach nagle lśni Coś w dłoni jest, gdy rękę najzwyczajniej poda mi W głosie coś odezwie się, znajomy serca ton I on sam jeszcze nie wie nic, a ja wiem już, że to on I już się wie, że teraz jeszcze dzień, że teraz jeszcze dwa, i będzie źle… Źle chyba nie, bo potem jeszcze dzień, bo potem jeszcze dwa, i wciąż jak w śnie… Po wiosennemu, po kwitnącemu, na wprost, na przełaj poprzez maj Siedmiomilowe kroki rób, bo gonisz miłość, tę po grób Już nie, już trwa, i teraz jeszcze dzień, i teraz jeszcze dwa, tra li tra la Po czem poznać, nie wiem, coś przeleci jakby mier (?) Coś w oczach zgaśnie mu, gdy w zamyśleniu ściągnie brew W głosie zabrzmi obcy ton, niedosłyszalny zgrzyt I on sam jeszcze nie wie nic, ale ja już mam swój spryt: I już się wie, że teraz jeszcze dzień, że teraz jeszcze dwa, i będzie źle… Źle chyba nie, bo potem jeszcze dzień, bo potem jeszcze dwa, i jakby mgła… Nagle potem, w tej mgle z powrotem na przełaj przez miniony maj W siedmiomilowych butach hen, a wszystko razem … wskaże Już nic, już mrok, i tylko jeszcze rok, i tylko jeszcze dwa, tra li tra la… Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Hanka Ordonówna początkowo współpracowała z Julianem Tuwimem w warszawskim kabarecie „Qui pro Quo”. Dla tego teatrzyku poeta pisał pod pseudonimami: Ślaz, Roch Pekiński, Jan Wim, Nikko-Tin, Oldlen. „Miłość ci wszystko wybaczy” i „Na pierwszy znak” to dwa utwory z filmu „Szpieg w masce”, w reżyserii Mieczysława Krawicza.
Związek Hanki Ordonówny i Michała Tyszkiewicza okrzyknięto najgłośniejszym przedwojennym mezaliansem. Małżeństwo potomka arystokratycznego rodu, hrabiego oraz córki kolejarza z robotniczej rodziny, pełne było zdrad i kłamstw. Jednak zakochany mąż Ordonki był doskonałym dowodem na to, że „miłość ci wszystko wybaczy”... Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Hanka Ordonówna i Michał Tyszkiewicz – historia wielkiej miłości Słynna aktorka i hrabia poznali się w teatrze Qui pro Quo. Hanka Ordonówna, a właściwie Maria Anna Pietruszyńska, od kilku lat była gwiazdą, którą Michał Tyszkiewicz podziwiał. Marzył, by chociaż jeden z jego utworów przypadł jej do gustu, nie miał jednak odwagi sam jej żadnego zaproponować. Zaniósł więc tekst „Uliczki w Barcelonie”, którą napisał dyrektorowi teatru, a ten wręczył go do zaśpiewania właśnie Ordonce. Oczarowana kobieta zapragnęła poznać autora piosenki i wkrótce przyjęła jego zaproszenie na kolację. To był początek burzliwego związku i wielkiej, choć prawdopodobnie jednostronnej miłości. Bardzo szybko hrabia poprosił ukochaną o rękę i, ku jego wielkiej radości, Hanka się zgodziła. Małżeństwo jednak nie przyniosło mężczyźnie szczęścia i wierności żony, która nawet specjalnie nie starała się ukrywać swoich romansów. Jeszcze przed ślubem z Michałem Tyszkiewiczem aktorka miała za sobą kilka trudnych związków, parę złamanych serc i pokaźny bagaż emocjonalny. Po rozstaniu z Januszem Sarneckim próbowała podobno popełnić samobójstwo. Kolejna miłość także nie była dla niej szczęśliwa – z węgierskim konferansjerem, Fryderykiem Járosym żyła miesiącami w warszawskim hotelu. Legalizacja związku niestety nie wchodziła w grę, gdyż ukochany Ordonki miał już żonę i dwójkę dzieci. Dodatkowo Fryderyk od 1924 roku był osobistym reżyserem Hanki Ordonówny i to jemu zawdzięczała swój status gwiazdy. Po ślubie aktorka wraz z hrabią zamieszkali na Litwie, w posiadłości Tyszkiewiczów. Spragniona sceny Hanka Ordonówna wyjechała jednak na pół roku do Krakowa, gdzie od Juliusza Osterwy dostała propozycję roli w „Wieczorze Trzech Króli” Szekspira. Zakochany Michał Tyszkiewicz nie widział problemu ani w jej wyjeździe, ani nie spodziewał się, że Juliusz Osterwa może stać się jednym z kochanków jego żony. „Jako mistrz w sztuce uwodzenia, po aktorsku patrzy damom głęboko w oczy, prawi komplementy wibrującym głosem i niby odruchowo ujmuje za rękę”, mówił Tadeusz Wittlin o zdolności oddziaływania na kobiety Osterwy. Na temat jego romansu z Ordonką błyskawicznie pojawiło się mnóstwo plotek i niemożliwe jest, by żadna z nich nie dotarła do męża kobiety. Czytaj również: Irena Santor była zakochana dwa razy – oba razy na śmierć i życie Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna Hanka Ordonówna: historia licznych romansów Po znudzeniu się Juliuszem Osterwą Hanka Ordonówna wciąż nie była przykładną żoną, a jej kolejnym kochankiem został Igo Sym, późniejszy hitlerowski szpieg, z którym grała w filmie „Szpieg w masce”. Także ten romans nie trwał długo. W 1937 roku Ordonka wybrała się transatlantykiem „Batory” na podbój USA. W trakcie tej podróży zakochała się w pierwszym oficerze, Janie Strzemboszu. Po zejściu na ląd zabrał ją na tańce, a miesiąc później ponownie spotkali się na pokładzie „Batorego”, przeżywając upojne chwile. Gdy Hance przyszło się z nim rozstawać, zalewała się łzami. Tym razem w porcie czekał na nią ogarnięty tęsknotą mąż... W 1939 roku Hanka Ordonówna ponownie miała styczność z dawnym kochankiem, bynajmniej nie pozytywną. Igo Sym jako kolaborant prowadził kino „nur für Deutsche” i namawiał znanych aktorów, by grali w hitlerowskich produkcjach propagandowych. Oczywiście Ordonka także dostała taką propozycję, lecz odmówiła. Wskutek tego zapukało do niej Gestapo i została aresztowana. Dawny kochanek albo był bezpośrednią przyczyną jej schwytania, albo „tylko” nie zrobił nic, żeby jej pomóc. Hanka wciąż jednak mogła liczyć na pomoc zakochanego w niej do szaleństwa męża. „Hrabia poruszył niebo i ziemię, aby wydostać swoją ukochaną z więzienia. W tym celu skorzystał z koneksji łączących jego kuzyna z królem Włoch Wiktorem Emanuelem, który osobiście interweniował w sprawie uwolnienia artystki u samego Hitlera”, pisała w książce „Arystokracja. Romanse i miłości w XX stuleciu” Iwona Kienzler. Hrabia zorganizował dla siebie i żony litewskie paszporty i para przez rok wiodła w miarę normalne i spokojne życie w Wilnie. W 1941 roku ZSRR zajęło jednak te tereny, a Michał Tyszkiewicz trafił do więzienia na moskiewskiej Łubiance. Zaraz za mężem trafiła tam i Hanka Ordonówna. Kobieta nie omieszkała w międzyczasie wdać się w kolejny romans, tym razem z... oficerem NKWD. Podobno nazywał się Mikułka i obiecywał jej pomoc w uwolnieniu męża. Z obietnic nic ostatecznie nie wyszło, a Ordonkę zesłano do Uzbekistanu, gdy po kolejnych naciskach wciąż odmawiała zostania obywatelką radziecką. Tam bardzo ciężko pracowała fizycznie. Miała jednak poważne problemy ze zdrowiem – zmagała się z nawracającą gruźlicą, więc ten okres przetrwała cudem. Po raz kolejny z pomocą przyszedł Hance... mąż. Na mocy układu Sikorski-Majski wypuszczono go z więzienia. Kobieta spotkała się z Michałem Tyszkiewiczem w Aszchabadzie w Uzbekistanie. Hrabia prowadził tam placówkę opieki społecznej dla polskich uchodźców, a Hanka Ordonówna w tym czasie pomagała polskim sierotom na wschodzie – mimo że nie miała własnych dzieci, los okrutnie doświadczonych przez wojnę maluchów nie był jej obojętny. Z pomocą męża zorganizowała transport 200 dzieci, które miała pod opieką, do Bombaju w Indiach. Zobacz także: Edmund Fetting: kochała się w nim Agnieszka Osiecka. Nieznane życie wybitnego aktora Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna Hanka Ordonówna prawdziwie kochała tylko jednego mężczyznę Na miejscu zacumował polski statek, a Hanka Ordonówna zaprosiła marynarzy do sierocińca, który prowadziła. Ogromnym zaskoczeniem i wielkim szczęściem okazał się dla niej fakt, że jednym z nich był kapitan jednostki... Jan Strzembosz! Ich uczucie odżyło i na nowo wywiązał się między nimi gorący romans. Michał Tyszkiewicz pracował w tym czasie w placówce dyplomatycznej w Iranie i wkrótce ściągnął do siebie żonę, która zaczęła mocno podupadać na zdrowiu. Obsypywał ją prezentami, drogą biżuterią, ignorował wszystkie romanse, był idealnym dowodem na to, że „miłość ci wszystko wybaczy”, jednak Ordonka nie potrafiła go pokochać... W dalszym ciągu utrzymywała relację z Janem Strzemboszem. Przez 8 lat pisali do siebie listy, o których doskonale wiedział Michał Tyszkiewicz. Nigdy jednak do nich nie zaglądał. Nie robił też Ordonce żadnych wyrzutów. Według Iwony Kienzler, artystka miała na swoim koncie jeszcze jeden romans, w który wdała się z lekarzem w szpitalu w Hajfie, gdy po wojnie osiadła z mężem w Bejrucie. „Dla niej nie było to nic poważnego, najprawdopodobniej chciała po prostu zagłuszyć dokuczającą jej tęsknotę za Strzemboszem, ale nieszczęsny mężczyzna zakochał się w pacjentce na poważnie, chociaż miał żonę i czwórkę dzieci. Nie mogąc poradzić sobie z tą skomplikowaną sytuacją, odebrał sobie życie”. 8 września 1950 roku Hanka Ordonówna zmarła mając zaledwie 48 lat. Powodem jej śmierci był tyfus, którym... zaraziła się od męża. Michał Tyszkiewicz zmarł 24 lata później. Miał drugą żonę, ale tak naprawdę nigdy nie zapomniał o pierwszej. To właśnie Ordonka była jego wielką miłością. W Londynie zorganizował wystawę obrazów Hanki, które malowała w ostatnich latach życia, gdy mieszkali w Bejrucie. Poświęcił jej także jedną z pięknych audycji Radia Wolna Europa. Jego miłości rzeczywiście wybaczała Hance Ordonównie wszystko... Czytaj też: Joanna Trzepiecińska i Janusz Anderman: była wpatrzona w niego jak obraz, później walczyła o przetrwanie Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Hanka Ordonówna
Hanka Ordonówna: Na pierwszy znak Trudno serce oklamywac, Bo madrzejsze jest niz ty, Trudno sercu sie sprzeciwiac, Gdy wyrywa sie i drzy. Jeszcze nie wiesz, kto on taki, Ten twoj mily, ten twoj ktos, A juz milosc daje znaki, Ze sie w zyciu stalo cos. Pierwszy znak, gdy serce drgnie, Ledwo drgnie, a juz sie wie, Ze to wlasnie ten, tylko ten.
Gwiazdę okresu międzywojennego, Hankę Ordonówną kojarzymy właśnie dzięki piosence „Miłość ci wszystko wybaczy” z filmu „Szpieg w masce”. Zanim sięgnęłam po biografię tej artystki, nie miałam pojęcia o tym, jakie było jej życie. A przecież stała się ikoną przedwojennej piosenki, choć wtedy nikt nie nazwałby jej piosenkarka, a raczej pieśniarką. Była również aktorką i tancerką. Kobietą, która wykreowała własną legendę. Dzięki książce Anny Mieszkowskiej będziemy mieli okazję przyjrzeć się jej bliżej. Autorka dotarła do prywatnych zapisków i listów Ordonówny i na tej podstawie ją poznajemy. Jaka była artystka intymnie? Maria Anna Pietruszyńska, tak się właściwie nazywała. Zwykła, przeciętna dziewczyna, która marzyła o wielkiej karierze, choć początki wcale nie były takie łatwe. Jak to się stało, że jej gwiazda zaczęła błyszczeć? Okazuje się, że Ordonówna wiele zawdzięcza człowiekowi, który pracował w słynnym kabarecie Qui Pro Quo, jako konferansjer. Artystka nawiązała z nim romans. Z czasem dla Ordonki piosenki pisali najwybitniejsi poeci dwudziestolecia międzywojennego, między innymi Julian Tuwim, Marian Hemar, Andrzej Włast, Jan Lechoń, Emanuel Schlechter, Jerzy Jurandot. Nawet jeśli tekst nie był rewelacyjny, to artystka potrafiła stworzyć z tego wielkie wydarzenie. Pseudonim Marii Pietruszyńskiej oficjalnie po raz pierwszy pojawia się w programie Qui pro Quo w 1923 roku. Wcześniej artystka przez dwa sezony występowała w kabaretach lwowskich. Dopiero w Warszawie mogła w pełni się rozwinąć, ale konkurencja w teatrach rewiowych była w tym czasie spora. Kabaret zyskał wielką popularność, również dzięki wybitnym aktorom. Ordonówna choć nie wykazywała się ani wielkim głosem, ani zjawiskową urodą, zaczęła pracę nad sobą. Kiedy pytano Járosy’ego, jak doprowadził Ordonównę na szczyt, to stwierdził, że artystka wszystko zawdzięcza talentowi, a on był tylko reżyserem jej sławy. Hanka Ordonówna stawała się gwiazdą, a kiedy zakochał się w niej Michał Tyszkiewicz, przyjęła jego oświadczyny, ale nie zamierzała zrezygnować z kariery artystycznej. Mężczyzna zdecydował się na mezalians, musiał darzyć Ordonównę wielkim uczuciem, ponieważ mimo głośnych romansów jego żony, nie opuścił jej. Szczyt sławy aktorki nastąpił w latach trzydziestych XX wieku, w 1937 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie koncertowała. Tam również leczyła chore płuca. Do Polski wróciła krótko przed wybuchem drugiej wojny światowej. Kiedy została aresztowana przez gestapo i osadzona na Pawiaku, mąż zrobił wszystko, by ją uratować. Pomogły arystokratyczne koneksje. W sprawie Ordonówny interweniował król Włoch Wiktor Emanuel II u samego Adolfa Hitlera. Tyszkiewiczowie wyjechali na wschód, na Litwę. Tym razem aresztowany został hrabia. Ordonówna ruszyła za mężem, a kiedy miała przyjąć obywatelstwo ZSRR, odmówiła. Za karę trafiła do sowchozu, tam odnowiła się jej gruźlica. Kiedy na skutek układu Sikorski-Majski małżeństwo odzyskało wolność, artystka przejęta losem osieroconych polskich dzieci, postanowiła zorganizować dla nich pomoc. Opublikowała pod pseudonimem książkę „Tułacze dzieci”, w której opowiedziała o ich przeżyciach. Nigdy już nie powróciła do śpiewania, ze względu na pogarszające się zdrowie. Skupiła się na pisaniu i malowaniu. Zmarła przedwcześnie w 1950 roku w Bejrucie. Ile miała lat? Nikt nie wie dokładnie, choć autorka przypuszcza, że Hanka Ordonówna urodziła się w 1899 roku. Biografia napisana przez Annę Mieszkowską nie jest pierwszą książką, którą napisano o Ordonce. „Pieśniarka Warszawy. Hanka Ordonówna i jej świat” to wcześniejsza publikacja. Jej autorem jest Tadeusz Wittlin, człowiek, który artystkę znał osobiście. Najnowsza publikacja jest oparta na nieznanych wcześniej materiałach źródłowych, do których Anna Mieszkowska miała dostęp. Są to listy, fragmenty dziennika i prywatne zapiski Hanki Ordonówny. Niestety, część uległa zniszczeniu, ale na podstawie tego, co pozostało, na podstawie rozmów z ludźmi, którzy znali artystkę osobiście (autorka książki pracowała nad otrzymanymi materiałami od 1995 roku), wyłania się obraz wrażliwej kobiety, dla której miłość była najważniejszym uczuciem. Poznajemy ciekawą postać, która żyła w trudnych czasach i pozostawiła po sobie trwały ślad.
Accordi: Am, A, Dm, E7. Accordi per Hanka ORDONÓWNA: 'Miłość ci wszystko wybaczy". Chordify è la tua piattaforma n. 1 per gli accordi. Includes MIDI and PDF downloads.
Klasyk piosenki przedwojennej napisany specjalnie dla filmu „Szpieg w masce", cieszącego się rekordową frekwencją w kinach. Muzykę skomponował Henryk Wars, a słowa pod pseudonimem Oldlen napisał Julian Tuwim. #polskie #milosc #lata 30 #damski wokal #klasyk iSing 52965 odtworzeń 376 nagrań
Wystąpiła również jako Hanka Ordonówna u Janusza Rzeszewskiego w filmie Miłość ci wszystko wybaczy (1981), Laskowska u Filipa Bajona w Wahadełku (1981), reporterka telewizyjna u Juliusza Machulskiego w Seksmisji (1983), ponownie wcieliła się w postać Hanki Ordonówny u Janusza Rzeszewskiego w filmie Lata dwudzieste, lata trzydzieste
Tekst piosenki: Miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy: Zdradę i kłamstwo i grzech. Choćbyś ją przeklął w rozpaczy, Że jest okrutna i zła, Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to ja. Jeśli pokochasz tak mocno jak ja, Tak tkliwie, żarliwie, tak wiesz, Do ostatka, do szału, do dna, To zdradzaj mnie wtedy i grzesz. Bo miłość Ci wszystko wybaczy Smutek zamieni Ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy: Zdrade i kłamstwo i grzech. Choćbyś ją przeklął w rozpaczy, Że jest okrutna i zla, Miłość Ci wszystko wybaczy Bo miłość, mój miły, to ja. Tłumaczenie: Love will forgive you everything It will turn your sadness into laughter. Love explains so beautifully: Betrayal and falsehood and sin. Even if you cursed it in despair, That it is cruel and evil, Love will forgive you everything Because love, my dear, is me. If you love as much as I do, So tenderly, passionately, you know, Totally, madly, to the end, Betray me, then, and sin. Because love will forgive you everything It will turn your sadness into laughter. Love explains so beautifully : Betrayal and falsehood and sin. Even if you cursed it in despair, That it is cruel and evil, Love will forgive you everything Because love, my dear, is me.
Traduction de « Miłość Ci wszystko wybaczy » par Hanka Ordonówna, polonais → anglais Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська العربية 日本語 한국어
Tekst piosenki: Chwila była przed zmrokiem, powiedziałam "bądź zdrów" Popatrzyłam zimnym wzrokiem i odeszłam bez słów Rok popłynął za rokiem, aż ujrzałam cię znów Ile listów nie wysłanych, ile bólu w nocy piekle Ile nocy przepłakanych, a teraz - ach, jakie szczęście Ale chłodno uśmiechnięta, obojętna na twe słowa I "nic nie wiem", "nie pamiętam", taka jest nasza rozmowa O nie wierz mym oczom, nie słuchaj mych słów Mnie zmysły tak mroczą, że widzę cię znów Najmilszy - nie starczy mi łez Nie spełnione me kochanie przepłakane jak pieśń Muszę odejść przed zmrokiem, Znowu powiem "bądź zdrów" Znowu spojrzę obcym wzrokiem I odejdę bez słów Rok popłynie za rokiem, gdy zobaczę cię znów Któż by inny jak my dwoje Mógł szczęśliwszy być w miłości Przecież ja przy tobie stoję Bolesny śnie mej młodości Szczęście moje nieszczęśliwe, piosnko ma nie zaśpiewana Miłości ma nie wykochana i życie moje nieżywe Pójdziemy w dwie strony, "bądź zdrowa", "bądź zdrów" Mój miły stracony dla życia, dla snów Najmilszy - nie starczy mi łez Niespełnione me kochanie przepłakane jak pieśń Chwila była przed zmrokiem, powiedziałam "bądź zdrów" Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Wfxqba. 1z72ggi530.pages.dev/161z72ggi530.pages.dev/3711z72ggi530.pages.dev/2561z72ggi530.pages.dev/931z72ggi530.pages.dev/1941z72ggi530.pages.dev/2481z72ggi530.pages.dev/281z72ggi530.pages.dev/1521z72ggi530.pages.dev/231
hanka ordonówna miłość ci wszystko wybaczy tekst